Jesteś tutaj

XXXIV Zlot Klubów Górskich JAKUSZYCZE'2014

2014
Maj
15
czwartek
Data:
czwartek, Maj 15, 2014 - 00:00 do niedziela, Maj 18, 2014 - 00:00
Miejsce:
Jakuszyce

XXXIV OG. ZLOT KLUBÓW GÓRSKICH PTTK I XXX LAT KG „SKORUSZA” JAKUSZYCE 2014

Zlot zgromadził przedstawicieli 22 Klubów Górskich w liczbie ponad 120 uczestników. Najliczniej stawiły się Kluby warszawskie i krakowskie.
W br. jego organizatorzy tj. KG „Skorusza” z Wrocławia obchodził XXX – lecie działalności.

Prezes kol. Eliza Bator przedstawiła nam Komitet Organizacyjny Zlotu.

Nasz Klub reprezentowali kol. kol. Maria Gajda, Barbara Majewska, Krystyna Sarnowska, Mikołaj Majewski (Komisja Turystyki Górskiej ZG),
Tadeusz Gajda i Paweł Paluszkiewicz (kierownik).

Pierwszego dnia 15 maja po przyjeździe do Jakuszyc zakwaterowaliśmy się razem z innymi „góralami” w Hotelu „Biathlon”, na Przełęczy Jakuszyckiej.

Pokoje były na ogół 2 – osobowe. Później udało się nam ustalić w którym pokoju przebywała podczas zgrupowań „złota” Justyna Kowalczyk.
Wieczorem tego dnia KG „Skorusza” zaprezentowała swoją działalność klubową.

Następnego dnia nasza ekipa ruszyła w góry, na dwie spośród czterech tras obsługiwanych przez organizatorów. Odwiedziliśmy Halę Szrenicką, Szrenicę i wróciliśmy do „Biathlonu” szlakiem zielonym.

Wieczorem spotkaliśmy się wszyscy na prelekcji Dyrektora KPN prof. Raja, który przybliżył nam specyfikę i problemy Parku.
Później głos zabierali przedstawiciele władz PTTK i Wojewody Dolnośląskiego. O naszym Klubie mówił kol. Paweł.
W trzecim dniu już przy deszczowej pogodzie po przejeździe Kolejką Izerską do Korenova przez Izerkę i Orle wróciliśmy do naszego Hotelu.
Wieczór rozpoczęła prelekcja (połączona z degustacją) nt. laborantów i likierów sudeckich. Później liczna grupa z KG z Tarnowa bawiła wszystkich zgromadzonych.

Wystąpili oni z koncertem piosenki turystycznej i recytacją strof o górach. Ich popis zakończyły wspólne śpiewy, a nawet tańce…
Niedzielny ranek wypełniły nam wspólne zdjęcia i pożegnania. Miło nam było spotkać starych znajomych ze szlaków,
a przede wszystkim kolegów z „Kosówki” Łódź i poznańskiej „Grani”.

T. G.