W wycieczce do krajów nadbałtyckich uczestniczyło 7. członków naszego klubu. Organizatorem wyjazdu było Biuro Podróży PTTK w Rzeszowie. W ciągu siedmiu dni (od 30 czerwca do 6 lipca) odwiedziliśmy Litwę, Łotwę, Estonię i Finlandię. Na terenie Litwy zwiedziliśmy Kiejdany, miasto położone nad rzeką Niewiażą, posiadłość Radziwiłłów. W pobliżu Kiejdan urodził się Czesław Miłosz .Kolejnym odwiedzonym przez nas miejscem były Szawle, czyli katolicka dla Litwinów Góra Krzyży. Znajduje się tam około 150 tysięcy symboli męki Chrystusa. Wykonane z drewna i stawiane od czasów powstania styczniowego i listopadowego. Miejsce to zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
W kolejne dni zwiedzaliśmy stolice Łotwy, Estonii i Finlandii. Zabytki Rygi i Tallina znajdują się na liście UNESCO. W Rydze na Starym Mieście odwiedziliśmy m.in. zamek, katedrę św. Jakuba i katedrę luterańską, zespół średniowiecznych kamieniczek tzw. „Trzej Bracia”, dom Czarnogłowych. W Tallinie zwanym „Perłą Bałtyku” lub „Florencją Północy” wielkie wrażenie wywarło na nas średniowieczne Stare Miasto, które jest uważane za jeden z najciekawszych zespołów architektonicznych w Europie. Ze wzgórza Toompea podziwialiśmy panoramę miasta i portu.
Z Tallina promem popłynęliśmy do Helsinek. Rejs w obie strony był bardzo spokojny, choć w przeddzień morze było bardzo wzburzone. Podczas wejścia do portu rozkoszowaliśmy się piękną panoramą miasta oraz licznymi drobnymi zamieszkałymi lub bezludnymi wysepkami tzw. szkiery. Na lądzie odwiedziliśmy Plac Senacki z Katedrą Luterańską, Sobór Uspieński z bogatym ikonostasem, Pałac Prezydencki, najstarszy targ „Market Square” i kościół „W skale”.
Ostatniego dnia pogoda załamała się i w deszczu zwiedzaliśmy zamek gotycki w Kieś. W związku bardzo intensywnymi opadami nie odbyliśmy zaplanowanego spaceru po Parku Narodowym Gauja zwanym Łotewską Szwajcarią. Być może kiedyś tutaj zawitamy.
Wyjazd bardzo udany. Pogoda piękna, poza ostatnim dniem na Łotwie. Towarzystwo doborowe, sympatyczny zarówno pilot Pan Tomek z Rzeszowa jak i Panie przewodniczki posiadające polskie korzenie.
