W dniach od 1 do 3 marca grupka miłośników białego szaleństwa przebywała w górach.
Adam, organizator wyjazdu znał specyfikę miejsca w które nas zabrał, natomiast pozostali członkowie wyjazdu Bogusia, Krysia, Radek i Kasia
z trasami Czarnej Góry, leżącej w Masywie Śnieżnika, zmagali się po raz pierwszy. Towarzyszyła nam również młodzież Asia, Monika i Czarek.
Ośrodek Narciarski "Czarna Góra", proponuje trasy o różnym stopniu trudności i różnej długości. Posiada bardzo wygodną sieć wyciągów:
wyciągi krzesełkowe 2- i 4 – osobowe oraz orczyki, co daje możliwość zjeżdżania każdorazowo inaczej.
Dla zmęczonych i spragnionych do dyspozycji są karczma, restauracja i punkty gastronomiczne, oferujące bogate menu i miłą atmosferę.
W sobotnie późne popołudnie pojechaliśmy do Lądka Zdroju aby wymoczyć zmęczone ciała białym szaleństwem w basenie „Wojciech”.
Wybudowany w XVII wieku, w tureckim stylu basen, wypełniony jest błękitną wodą, pochodzącą z naturalnego termalnego źródła o temp. 28-32 st.C.
Niestety, z przyczyn organizacyjnych nie mogliśmy skorzystać z relaksującej kąpieli.
Dobry ośrodek narciarski, wspaniała baza noclegowa, sprzyjające warunki atmosferyczne (temperatura -1*C, słońce i lekki wiatr)
wprawiły nas w dobry nastrój i chęć powrotu za rok.
Kasia D.