Druga wycieczka Jurka zgromadziła tym razem 14 osób. Z Woli Skorzęckiej ruszyliśmy w kierunku Kędzierzyna drogą polną. Trochę wiało na otwartej przestrzeni, ale uwaga nasza skupiała się głównie na nogach i drodze. Po nagłym ociepleniu zrobiło się grząsko.
Odetchnęliśmy trochę w zagajniku i ruszyliśmy do Kędzierzyna. Tam zwiedziliśmy kościół (przed mszą) i dalej otwartą przestrzenią i błotem, do Lasu Jelonek. A tam niespodzianka z plecaka i to jaka smaczna! Apetyt dopisał, nie zmarnowała się ani okruszynka.
W lesie lód nie stopniał do końca i znów uwaga koncentrowała się na unikaniu poślizgów. Zakończenie wycieczki po 10 km trasy nastąpiło w dobrych humorach w Moto Barze.