Dawno, dawno temu w ramach wyjazdów Korona Europy zdobyliśmy dominujące szczyty Szkocji, Walii, Anglii i Irlandii. Teraz przyszedł czas na najwyższą górę Irlandii Północnej i domknięcie Korony Brytyjskiej. Udało się. Na Szczyt Slieve Donard ulokowany w górach Mourne o wysokości 2789 stóp czyli bardziej po europejsku 850 m n.p.m. weszliśmy w liczbie siedmiu osób w dniu 30 marca 2019r. Oczywiście wysokość nie robi żadnego wrażenia, ale należy niewtajemniczonym uzmysłowić, że startowaliśmy z poziomu zera, czyli przewyższenia mieliśmy całe 850 metrów. Zdobycie Korony Brytyjskiej, to nie to samo co zaliczenie Śnieżnej Pantery, ale satysfakcja jest. Nawet duża. Góra była głównym celem, poza nią podczas czterodniowego wypadu udało nam się zobaczyć wiele innych rzeczy między innymi:
- Newgrange – jeden z największych grobów korytarzowych wzniesionych przez człowieka w Europie 3200 lat p.n.e. Zabytek ze Światowej Listy UNESCO
- Wiszący most linowy Carrick-a-Rede. wybudowany 350 lat temu przez miejscowych rybaków
- Groblę Olbrzyma – oryginalną formację skalna na wybrzeżu składającą się z ciasno ułożonych kolumn bazaltowych.
- Dunluce Castle okazałe ruiny średniowiecznego zamku. Warowania usytuowana jest na wcinającym się w morze niezwykle malowniczym skalnym klifie
- Titanic Belfast - największe na świecie muzeum poświęcone legendarnej jednostce.
Poza tym zobaczyliśmy jak wygląda nocne życie w Dublinie i Belfaście, degustowaliśmy w pubie, w którym grała tradycyjna irlandzka kapela, słynne na cały świat piwo Guinness. W Belfaście poznaliśmy historię IRA i obfotografowaliśmy się przy muralach upamiętniających burzliwe czasy, nie takie odległe. I jeszcze jedno, pogoda była rewelacyjna iście wiosenna nie brytyjska czy irlandzka. Zobaczcie.
Zdobywca Korony