Militaryści w Ornaku (są tacy) w połowie lutego wyruszyli na kolejną wycieczkę szlakiem zabytków wojennych. Droga wiodła do Modlina, gdzie penetrowaliśmy słynną twierdzę, uważaną za jedną z największych i najlepiej zachowanych w Europie. Oto krótka wizytówka obiektu:
Fortyfikacja, zajmująca przeszło 250 hektarów, została zbudowana z 200 milionów cegieł. Jej wizytówką jest najdłuższy budynek w Europie mierzący 2,25 km – koszary obronne dla blisko 20 tysięcy żołnierzy. Losy twierdzy wiążą się nierozerwalnie z ważnymi wydarzeniami historycznymi takimi, jak potop szwedzki, wojny napoleońskie, I wojna światowa, Bitwa Warszawska, okres Niepodległej Rzeczpospolitej i II wojną światową
Zanim tam dotarliśmy przemierzyliśmy Puszczę Kampinoską. Znaczna cześć dawnej puszczy od roku 1959 jest objęta najwyższą ochroną czyli Parkiem Narodowym. Teren Parku ma bogatą historię, związaną z walkami o niepodległość. Miały tu miejsce walki powstańcze w 1794 i 1863 roku, walki Armii Poznań we wrześniu 1939, a także walki w 1944r. Maszerując mogliśmy się naocznie przekonać o tych zaciętych bojach. Świadczą o tym cmentarze wojenne w Wiktorowie, mogiła Powstańców Styczniowych i rozległy cmentarz w Palmirach, na którym spoczywają Polacy rozstrzelani przez Niemców w latach 1939–1944. Faktycznie cmentarzy wojennych było dużo, w niedzielę odwiedziliśmy jeszcze wojskową nekropolię przy twierdzy w Modlinie, oraz cmentarze w Radzyminie i Ossowie, na których spoczywają żołnierze walczący w przełomowej Bitwie Warszawskiej z sierpniu 1920 roku zwanej inaczej Cudem nad Wisłą. W tym roku obchodzimy 100 – lecie bitwy, dlatego warto było zobaczyć tak ważne miejsca dla historii państwa polskiego, poznać historię niezłomnych żołnierzy m.in. księdza Ignacego Skorupki. Naszym obowiązkiem jest pamięć o tych znanych i nieznanych Polakach, którzy oddali swe życie za Ojczyznę.
