Kolejne klubowe „Pieczenie ziemniaka” już za nami. W minioną sobotę 28 września, 24-osobowa grupa członków i sympatyków naszego klubu udała się liniowym autobusem do miejscowości Goranin. Stąd polną drogą w pięknej słonecznej, jesiennej scenerii odbyliśmy dwukilometrowy spacer do Nidomia. W sali wiejskiej w Nidomiu zostaliśmy podjęci przez gospodarzy i Radę Sołecką kawą i słodkim poczęstunkiem. Kulminacyjnym punktem spotkania była konsumpcja tradycyjnej, pysznej „Pyry z gzikiem” oraz pieczenie kiełbasek na ognisku. Gospodarze zadbali również o muzykę, przy której świetnie się bawiliśmy, tracąc jednocześnie nadmiar spożytych kalorii.
Humory wszystkim dopisywały. Rozmowom i tańcom nie było końca. Impreza bardzo udana dzięki pomocy pani Doroty - sołtys Nidomia, jej męża oraz pań z Rady Sołeckiej, którym w imieniu wszystkich uczestników rajdu składam serdeczne podziękowania.
Dziękuję również wszystkim uczestnikom imprezy za udział i stworzenie wspaniałej atmosfery.
Tekst: Ewa B.
Zdjęcia: Krzysztof K.