W listopadzie wyprawowe Oczy powiodły nas do Warszawy i jej okolic. W reżimie sanitarnym, ale w dobrych humorach ruszyliśmy na podbój stolicy. W związku z tym, że muzea były zamknięte skoncentrowaliśmy się na cmentarzach, a w szczególności na Powązkach Wojskowych, nie należy mylić z zasłużoną nekropolią- Starymi Powązkami – te zostawialiśmy na następny raz. Listopad to dobra pora na spacer po cmentarzach, zapalenie zniczy i wspomnienie osób, które już odeszły. Wycieczkom Gdzie oczy poniosą ta była już XVI, towarzyszy motyw przewodni. Tym razem bohaterem naszego wyjazdu był Tadeusz Zawadzki „Zośka” i jego koledzy z Szarych Szeregów. Losy „Zośki” i harcerzy z okresu wojny najpiękniej opisał Aleksander Kamiński w książce Kamienie na szaniec. Nam udało się dotrzeć do kilku miejsc związanych z bohaterami owej książki. Na początek przybyliśmy do małej wioski Sieczychy położonej w Puszczy Białej. To tutaj w roku 1943 zginął „Zośka”, który brał udział w ataku na strażnicę niemieckiej policji. Później przejechaliśmy obok budynku Arsenału, miejsca gdzie odbito z rąk niemieckich „Rudego” (Akcja pod Arsenałem). Akcję zaplanował „Zośka” i w niej uczestniczył. Na zakończenie na Powązkach zapaliliśmy znicze w kwaterze Szarych Szeregów gdzie spoczywają „Zośka”, „Rudy”, „Alek”, Krzysztof Baczyński i Aleksander Kamiński. Będąc na Powązkach zatrzymaliśmy się również przy grobach znanych osób, m.in. Jacka Kuronia, Jana Olszewskiego, Kory, Jana Machulskiego, Juliana Tuwima, Władysława Broniewskiego, Władysława Szpilmana, Andrzeja Munka, generała Stanisława Sosabowskiego, Tomasza Hopfera, Zbigniewa Zapasiewicza, Stanisława Mikulskiego, Kazimierza Deyny, Emila Karewicza, Zbigniewa Religi, Ryszarda Kapuścińskiego, Ireny Szewińskiej, Jacka Kaczmarskiego i wielu, wielu innych. Spacerując wspominaliśmy tych znanych ludzi, którzy zapisali się na trwale w historii kultury, nauki, sportu, polityki naszego kraju.
Na specjalne życzenie udaliśmy się również na zabytkowy cmentarz Bródnowski, uważny za jeden z największych w Europie pod względem liczby pochowanych (ok. 1,2mln). Tam skoncentrowaliśmy się na dwóch niezwykłych postaciach, Romanie Dmowskich jednym z Ojców Odzyskania Niepodległości, przywódcy endecji oraz Halinie Konopackiej wybitej polskiej lekkoatletce, pierwszej polskiej złotej medalistce olimpijskiej (rok 1928 – złoty medal w rzucie dyskiem). Halina Konopacka ma dla kraju nie tylko zasługi sportowe. To ona wraz z mężem pułkownikiem Ignacym Matuszewskim we wrześniu 1939 roku ewakuowała złoto Banku Polskiego. Konopacka, i tu jest wątek najbardziej sensacyjny kierowała jedną z ciężarówek na trasie z Polski do Rumunii i dalej od Francji. Cóż za dzielna kobieta. Warto zapoznać się z jej biografią. Na jej grobie Ula, związana ze sportem zapaliła znicz.
Będąc w Puszczy Białej natrafiliśmy na ciekawą miejscowość, którą zaliczamy do Słynnych Miejscowości. Zobaczcie cóż to za osada. Podczas wycieczki odwiedziliśmy także Grochów – Olszynkę Grochowską miejsce słynnego boju z Powstania Listopadowego z roku 1831.
