Jako sympatycy Ornaku nie stroniący od przygody mieliśmy ostatnio okazję wybrać się na rajd po Nadwarciańskim Parku Krajobrazowym.
Impreza nosiła nazwę „Po śniegu i lodzie”. Nasza zima ostatnio nie jest wcale zła, w nic nie szczypie, o prószeniu śniegiem można tylko pomarzyć, ale piękne chwile i widoki sprawiły, że nikt nie zwrócił na to uwagi. Z zawodową precyzją na miejsce startu dostarczył nas Pan ,,Szybki Leszek” z jeszcze szybszą muzyką na pokładzie.
Rozpoczęliśmy w zespole klasztornym w Lądzie, opactwie pocysterskim, gdzie przywitał nas ksiądz Marek. Oprowadził nas po wnętrzu kompleksu, w tym po przepięknym barokowym kościele, w którym od licznych zdobień, rzeźb i fresków wprost nie można było oderwać wzroku.
Naładowani (jak nam się przynajmniej wydawało) wiedzą napisaliśmy test o Zakonie Cystersów, po czym ruszyliśmy na pierwszy ponad dziesięciokilometrowy odcinek nadwarciańskiego szlaku, którego celem była Chatka Ornitologa – przytulne schronisko PTTK z ciepłym kominkiem i wesołym kierownikiem.
Po żwawym marszu z krótkimi przerwami na opowieści Tomka o walorach turystycznych okolicy dotarliśmy do celu. Zgodnie z nazwą w wystroju chatki występowało dużo ornitologicznych akcentów. Największą jednak sensację wzbudził drewniany ptaszek, którego każdy chciał dotknąć co podobno przynosiło szczęście w miłości.
Pyszna kolacja przygotowana przez Tomka i Bogusia wprawiła wszystkich w jeszcze lepszy nastrój. Wystarczy wyobrazić sobie kilkanaście osób o niebanalnych charakterach i podróżniczych duszach, do tego wszystkiego gitarę i od razu wiadomo jak wyglądała dalsza część imprezy. W międzyczasie zostały ogłoszone wyniki testu. Każdy uczestnik otrzymał ciekawą nagrodę, której fundatorami byli burmistrz Pyzdr , Wójt Gminy Powidz oraz pan mecenas.
Jak na dwudziestoczterogodzinny rajd atrakcji było co niemiara, ostatnią tego dnia była prelekcja Sławka na temat zeszłorocznej wyprawy do Maroka. Po obejrzeniu zdjęć udaliśmy się na zasłużony odpoczynek.
Następnego dnia, oczywiście w wyśmienitych nastrojach zjedliśmy pyszne śniadanie, pośpiewaliśmy i ruszyliśmy dalej bogatym w widoki szlakiem Pyzdrskiego Parku Krajobrazowego.
Z każdym krokiem, który zbliżał nas do Pyzdr czuliśmy, że kończy się dobre i powoli wracamy do szarej rzeczywistości. Wisienką na torcie okazała się jednak wizyta w gospodarstwie agroturystycznym „Wójtostwo” gdzie racząc się słodkim poczęstunkiem obejrzeliśmy prapremierowy pokaz filmu o historii Olędrów w okolicach Pyzdr (rewelacja)
Z bateriami naładowanymi na co najmniej tydzień załadowaliśmy się na pokład busika, którego prowadził jeszcze szybszy zmiennik Pana Leszka i pomknęliśmy w stronę Gniezna.
Dziękujemy za kolejną kumulację pięknych chwil, szczególnie Tomkowi i Sławkowi za organizację, Grzesiowi za oprawę muzyczną, Beni za ciastka, Pawłowi za profesjonalne przewijanie i odkażanie octeniseptem, Zbyszkowi za mycie garów a Gosi za kreatywną księgowość.
Jeżeli ktoś czuje się pominięty, podziękujemy następnym razem :)
Pozdrawiamy serdecznie
P&D
Wyniki konkursu
- I miejsce - ks. Marek
- II miejsce –Zbyszek S
- III miejsce – Zbyszek Z
- IV miejsce – kleryk Janusz
- V miejsce – Bogumił P