Klubowe „Topienie Marzanny” zgromadziło w tym roku 21 osób. Przeszliśmy, dobrze sobie znaną trasą, spod kościoła pw. "Błog. Radzyma Gaudentego",
dolinką Strugi Gnieźnieńskie,j nad Jezioro pod Pyszczynem. Po drodze, przeszliśmy pod urokliwym wiaduktem kolejowym.
Tam przy pięknej pogodzie, przy ognisku smakowaliśmy pieczone kiełbaski. Na koniec „komisyjnie” spaliliśmy kukłę Marzanny, przygotowaną przez kol. Reginę.
Przez wioskę i pola wróciliśmy na Winiary. Przejście 6 km w relaksowym tempie i ognisko, zajęło nam prawie trzy godziny.
Podziękowania dla Jurka Wojciaka za ognisko i ładną trasę, dla Reginy za Marzannę i wszystkim uczestnikom za wspólne chwile.
Do zobaczenia ... już w naprawdę wiosennych realiach.
zdjęcia i opis: Tadziu G.